Rola węzła wartowniczego w leczeniu raka sromu
Janusz Emerich1, Dagmara Klasa-Mazurkiewicz2, Tomasz Milczek3, Jacek J. Sznurkowski3
W leczeniu raka sromu niezmiennie obowiązuje zasada operacyjnego postępowania. Na podstawie bogatej literatury autorzy wykazali, że rokowanie u chorych na raka sromu uzależnione jest od głębokości inwazji, a także od zajęcia regionalnych węzłów pachwinowo-udowych. Z uwagi na dużą radykalność zabiegów operacyjnych w raku sromu u operowanych kobiet występują wczesne i późne powikłania, które są powodem długiej hospitalizacji, jak również zmian psychoseksualnych czy poczucia okaleczenia. W ostatnich latach zaczęto poszukiwać sposobów ograniczenia radykalności w postępowaniu operacyjnym. Wprowadzenie do ginekologii onkologicznej koncepcji węzła wartownika w leczeniu raka sromu daje nadzieję, że w przyszłości będzie można ograniczyć rozległość zabiegu operacyjnego, czyli zrezygnować z limfadenektomii pachwinowo-udowej, gdyż w tym regionie układu limfatycznego nie zawsze występują zmiany przerzutowe. W pracy przedstawiono sposoby identyfikacji węzła wartownika. Na podstawie cytowanej literatury omawiającej dwa wieloośrodkowe badania obejmujące chore na raka sromu wykazano, że w wybranej grupie pacjentek przy negatywnym węźle wartowniczym można odstąpić od usuwania węzłów pachwinowo-udowych. Z kolei przy stwierdzeniu obecności przerzutów nowotworowych w węzłach wartowniczych obowiązuje zasada usuwania regionalnego układu limfatycznego pachwinowo-udowego bez względu na wielkość zmian przerzutowych (mikro- czy makroskopowych). Jak dotąd odstąpienie od usuwania węzłów chłonnych pachwinowo-udowych w raku sromu możliwe jest przy inwazji podścieliska poniżej 1 mm i wielkości guza mniejszej lub równej 2 cm (FIGO IA1, T1AN0M0).