Zastosowanie hipertermii w onkologii
Agnieszka Timorek-Lemieszczuk, Agnieszka Nalewczyńska, Beata Śpiewankiwicz
Hipertermia może być definiowana jako metoda kontrolowanego podwyższenia temperatury, której celem jest guz nowotworowy, jak również otaczające tkanki, narządy, część lub nawet całe ciało. Pierwsze zastosowanie hipertermii w czasach nowożytnych zostało opisane przez Westermarka w 1898 roku; użył on pojemników z ciągłym przepływem wody o temperaturze 42-44°C w leczeniu nieoperacyjnych przypadków raka szyjki macicy. W dotychczas przeprowadzonych badaniach hipertermię łączy się ze standardowo stosowanymi terapiami – radioterapią oraz chemioterapią dożylną i dootrzewnową. W badaniach stwierdzono również, że jednym z działań hipertermii jest indukowanie apoptozy zarówno zawiązanej z białkiem supresorowym p53, jak i w mechanizmie niezależnym. W zależności od zakresu stosowanych temperatur możemy podzielić hipertermię na: łagodną (około 39°C), o średnim nasileniu (od 40 do 41°C) oraz bardzo nasiloną (powyżej 42°C). Do chemioterapeutyków, których efekt działania zostaje zwiększony w wyniku łącznego stosowania z hipertermią, należą: leki alkilujące (ifosfamid, cyklofosfamid), antybiotyki przeciwnowotworowe (bleomycyna, adriamycyna, mitomycyna C i aktynomycyna), pochodne platyny, antymetabolity (5-fluorouracyl) oraz gemcytabina (podana dobę przed lub dobę po nagrzewaniu). Hipertermia w połączeniu z radioterapią wykazuje działanie synergistyczne. Działanie to zależne jest od uzyskanego wzrostu temperatury w tkance docelowej (im wyższa temperatura, tym większy efekt), czasu nagrzewania oraz kolejności łączenia obu tych metod. Wydaje się, iż hipertermia jest metodą, która może mieć wpływ na poprawę ciągle niezadowalających wyników leczenia w ginekologii onkologicznej, szczególnie u chorych na raka jajnika, szyjki macicy i endometrium.